wtorek, 28 marca 2023

KONKURS BOOKTRAILER FILM FESTIVAL

Jest mi niezmiernie miło poinformować, że Santiago Ciołczyk Garcia, uczeń klasy 1a, zdobył I miejsce w ogólnopolskim finale Booktrailer Film Festival. Santiago został laureatem VI Ogólnopolskiej Edycji i finalistą XVI Międzynarodowej Edycji Konkursu. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!


 






poniedziałek, 20 marca 2023

POLECAJKI

 ,,ANNA KARENINA”, LEW TOŁSTOJ

 Warto zacząć tą polecajkę od tego, że przez przeczytaniem książki, za namową przyjaciółki obejrzałam film, którym nie byłam zachwycona. Wydało mi się, że ma w sobie na pewno jedną tysięczną tego,  co będzie w książce, a same postaci wydały mi się nieszczere i wręcz agresywnie ,,holywoodzkie’’. Na samym początku więc postawiłam książce wysoką poprzeczkę. I po przeczytaniu mogę stwierdzić, że książka jest o wiele lepsza niż film, ale również o wiele trudniejsza do przyjęcia.  Tołstoj już na samym początku pokazuje nam cztery pary: Stiwa Obłoński i Dolly, małżeństwo z wieloma problemami wywołanymi licznymi zdradami żony przez męża; Anna i Karenin, pozornie szczęśliwe małżeństwo z kilkuletnim synkiem, któremu jednak czegoś brakuje do szczęścia; Annę i Wrońskiego, którzy na początku nie mają statusu małżeństwa, ale tylko oni wydają się być w stanie zapewnić sobie wzajemne szczęście; oraz w późniejszej części Lewina i Kitty, którzy pomimo wcześniejszych trudności wydają się być „parą idealną”. Pomimo tego, że w tytule pada imię „Anna”, bohaterka nie jest zdecydowanie główną postacią. Wokół niej toczą się losy jej męża i kochanka, oraz filozoficzno-moralna dyskusja na temat miłości obranej w złym kierunku oraz ostracyzmu społecznego, którego ofiarą często padają kobiety. Anna jest zamknięta w pułapce- albo będzie prowadzić dobre, lecz nieszczęśliwe życie z zagwarantowaną pozycją społeczną, albo da się ponieść namiętnemu uczuciu, które każe jej nie tylko porzucić męża, lecz również synka, w którym widzi sens swojego życia. Bohaterka w każdym miejscu jest niezadowolona i czuje się wybrakowana, jakby ścigało ją antyczne fatum. Pomimo początkowego szczęścia, okazuje się, że z Wrońskim też nie jest w pełni szczęśliwa. Na koniec książki, gdy poznaje Lewina, zdaje sobie sprawę z tego, że źle ulokowała swoje uczucia. Bo co jeśli hrabia nie był najlepszym wyborem, a miłości swojego życia tak naprawdę nigdy nie poznała? Pomimo tytułu, który nam dużo sugeruje,  duża część książki skupia się jednak na Lewinie; jego postać  jest alter ego autora, przez którą bardzo mocno przemawia opinia Tołstoja. Sam pisarz bardzo zwraca uwagę na to, jak często początkowa miłość kończy się rozwodem- od zobaczenia statystyk w samej Moskwie wpadł na pomysł napisania książki. Lecz to wokół Lewina toczą się walki wewnętrzne- najpierw z powodu bycia odrzuconym przez Kitty, refleksje na temat śmierci przez odejście jego brata, Mikołaja; później przez brak uczuć rodzicielskich do ich dziecka, a na sam koniec- konsternacja nad sensem życia i wiary. Tołstoj ma bardzo tradycyjne i patriarchalne poglądy, co poniekąd momentami przeszkadza w lekturze. Pomimo tego, autor pokazuje nam w tej książce jak inaczej ludzie reagują na wydarzenia wokoło nich- Wroński przez urażenie dumy staje się typowym, gwałtownym cholerykiem, podczas gdy Lewin zamyka się w sobie i unika swoich bliskich.  Jednak tym, co najbardziej mi przeszkadzało podczas czytania ,,Anny Kareniny’’ jest wprowadzanie trzecio- czy nawet czwarto planowych postaci, które w ogólnym rachunku nie są potrzebne. Tołstoj często się rozpisywał- nie można mu tego odjąć, poetycko i refleksyjnie, ale długo. Przez większość książki przebywamy wraz z bohaterami  w bogatych posiadłościach, na wsiach lub jesteśmy z nimi na wycieczkach, kiedy oni sami nie wiedzą jak wypełnić ciszę. Ale nie dziwmy się autorowi- wtedy książki wychodziły fragmentami w gazetach, a honorarium dostawano od rozdziału. Pewnie dlatego ,,Anna Karenina’’ ma prawie tysiąc stron : )

Podsumowując- ,,Anna Karenina’’ jest ciężką lekturą, na którą trzeba się w pewien sposób przygotować. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć, pomimo długich opisów. Nawet jeśli czytacie ją tylko dla wątku Wrońskiego i Anny- warto, bo jest go tam sporo. Sama książka przez sposób napisania, i przez fakt, że razem idziemy z bohaterami przez życie, zmusza czytelnika do refleksji. Lektura idealna na zimne i pochmurne wieczory- raczej nie zabierałabym się za nią w lecie. MK

czwartek, 2 marca 2023

CZYTANIE DLA POKOJU

 W zeszłym tygodniu minął rok od napaści Rosji na Ukrainę, a końca wojny niestety wciąż nie widać :-(.

W ramach akcji "Czytanie dla pokoju" i solidarności z narodem ukraińskim nasi uczniowie przygotowali 3 fragmenty antywojennych w swojej wymowie tekstów. Zachęcamy do posłuchania:

wiersz "Do prostego człowieka" Juliana Tuwima

czyta Wiktor Gierlach kl.4a

https://youtu.be/q1_P-zqag9Y

fragment powieści "Internat" Serhija Żadana

czyta Igor Jankowski kl.4e

 https://youtu.be/QuXD67BPe54

opowiadanie "Ikar" Jarosława Iwaszkiewicza

czyta Martyna Majsterek kl.4a

https://youtu.be/tFnzklzo0Zk